Znany czeski poeta, noblista, Jaroslav Seifert w swych wspomnieniach pisze:
„Grób mojej siostry z nieodłącznym porcelanowym aniołkiem, który sypał róże, znajdował się w kwaterze dziecięcej w górnej części cmentarza na Winohradach [Olšanské hřbitovy]. O kilka kroków od niego wznosi się grobowiec rodziny Hrdličków. To największy i najdziwniejszy pomnik na całym cmentarzu. Na tle czarnej marmurowej ściany jest kilka szerokich stopni, a na nich cztery postaci naturalnej wielkości wykute z białego kararyjskiego marmuru: Anioł Śmierci prowadzi młodego mężczyznę w mundurze austriackiego oficera, podczas gdy zrozpaczona matka pada na kolana, ojciec zaś bezsilnie patrzy na to wydarzenie”.
Zaintrygowany tym przedstawieniem, zapuściłem się on line na ten cmentarz i w miarę bez trudu znalazłem ów nagrobek:
jak również jego historię i genezę nieporozumienia wokół postaci "austriackiego oficera": https://medium.seznam.cz/clanek/petra-p ... uze-122399
Cmentarz Olszański na Winohradach w Pradze
Cmentarz Olszański na Winohradach w Pradze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Cmentarz Olszański na Winohradach w Pradze
Interesujące. Na Olszańskim byłem dwa razy, tego grobu nie widziałem (co przy jego ogromnym obszarze nie dziwi), będzie trzeba zajrzeć po raz trzeci!
Re: Cmentarz Olszański na Winohradach w Pradze
Nie zapominaj, że Seifert pisze o okresie sprzed Wielkiej Wojny, więc cmentarz był wtedy dużo mniejszy i łatwiej można było zauważyć wybijające się pomniki.
Re: Cmentarz Olszański na Winohradach w Pradze
Racja. Aczkolwiek na mapach cmentarza tam są zaznaczone różne ciekawe obiekty, tego nie kojarzę albo go przegapiłem (nie miałem też ostatnio za dużo czasu na zwiedzanie).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości