Publikacje historyczne w epub/mobi

[Ursi]

Nie wiem, czy powinienem, więc tylko taka Kostprobe:

3000 Russen gefangen bei Hohenstein. Lille aufgegriffen von den Franzosen. Große Kämpfe der Österreicher bei Lublin gegen die Russen. Die Frau Kronprinzessin hatte sich heute in Danzig u. Zoppot zum Besuch der Lazarette angemeldet, war aber bis Abend nicht angekommen.

Große Eisenbahntransporte. Verwundeten kommen nachmittags über Zoppot nach Berlin. Die Schwerverwundeten werden hier ausgeladen, da sie den Weitertransport nicht vertragen. Auch viele verwundete Russen sind darunter. Die Kerle sahten stupide aus und haben eine ekelhaft knochiger Gesicht mit niedriger Stirn und breiten Munde, man sieht es ihnen an, auf wie niedriger Culturstufe diese Menschen stehen.

[szamil]

Empik oraz google pozwalają na publikację własnych książek. Może warto promowac takie rozwiązania szczególnie w przypadku publikacji niskonakładowych.

[Incubus]

Przygotowanie profesjonalnego e-booka wymaga profesjonalnego programu DTP, tak samo, jak przy tradycyjnej publikacji. Wszystkie przywoływane wyżej wynalazki mogą prowadzić co najwyżej do rozstroju nerwowego.

[Stani]

Dziękuję za Kostprobe.Ten „Kriegs-Tagebuch 1914–1918“ von Friedrich Basner zapowiada się interesująco. Ciekawa była też kolekcja antyków w domu Basnera w Sopocie - https://pbc.gda.pl/dlibra/publication/1 ... 93/content

[Incubus]

Nieco zrewiduję swą opinię sprzed poprzedniego postu. Oto, co uzyskałem: starannie sformatowany w Libre Office (format A5, jako najbardziej zbliżony do rozmiarów czytnika) tekst można teraz eksportować jako epub. Ja, jako że nie posiadam czytnika, ściągnąłem na smartfon randomowy darmowy Epub Reader i - ładnie hula! Strony przewijają się, rozdziały są "widziane". Minusem jest, niestety, brak dzielenia wyrazów tudzież pozostawianie "sierot", co w oryginale doc. było ładnie zrobione. Ale jeśli komuś zależy na w miarę wygodnym czytaniu i nie jest ortodoksem składu, powinien być zadowolony. Ciekaw będę opinii kogoś, kto tak wygenerowany tekst otworzy na czytniku. Rzecz jasna, powyższego mankamentu nie ma w otwartym w tym programie formacie PDF, ale za to jest problem, powszechnie znany, ze skalowaniem. Może ktoś skorzysta z innego programu - będę ciekaw, czy problem dzielenia wyrazów też występuje.

[Incubus]

Jeszcze jedno sprostowanie. Po kolejnej konwersji poprawionego tekstu nagle pojawiło się dzielenie wyrazów! Alleluja! Czyli wygląda coraz lepiej. Tylko te nieszczęsne sieroty - spójniki na końcu wierszy

[Ursi]

Próbowałeś zastąpić zwykłe spacje przed sierotami spacjami niełamiącymi?

[Incubus]

Fakt. Oczywiście zrobiłem to, łamiąc tekst czy to w Wordzie, czy w Libre Office, ale to działało tylko w tamtych formatach, tutaj działają inne prawa, zatem należałoby wstępnie wszystkie te spacje prewencyjnie zastąpić niełamiącymi, o boże! To jest niewykonalne!

[Ursi]

Ależ wykonalne! W zaawansowanych opcjach "Znajdż i zastąp" (Word) można uczulić program na różnicę między zwykłą spacją a niełamiącą.

[Incubus]

Masz rację, przecież to oczywiste! Jednakże działa to tylko w Wordzie, ja w Libre Office nie jestem w stanie wstawić twardej spacji do podmiany. Owszem w tekście - tak, ale nie w opcji: znajdź i zamień. Nie wiem czy to tylko mój problem, czy program tak ma. Owszem, mogę to zrobić najpierw w Wordzie, potem otworzyć plik w LO, ale to wiąże się znów z formatowaniem całości, bo tekst nie wygląda 1:1.