Austro-Węgry

Wiedziałem z forum theaerodrome, że monografia Jasta 14 ma wyjść, trzeba będzie kupić za jakiś czas, może jej lotnicy jakoś bardzo mnie nie interesują, ale była przez pewien czas wyposażona w trójpłatowce i to dla mnie wystarczający argument, by kupić Z tego co kojarzę, ma być w 100% dwujęzyczna niemiecko-angielska.
Tak, cena przesyłki z Zinnfiguren praktycznie bezkonkurencyjna, w ogóle ich lubię, bo oferta zacna (mają niektóre publikacje, które trudno kupić gdzie indziej), no i na stronie widoczna jest realna dostępność w danym momencie (choć raz się naciąłem - na monografię Jasta 23 musiałem czekać, choć niby kupiłem ostatnią w danym momencie sztukę).

Książkę o Belgach mam - rewelacja, praktycznie nic więcej na ten temat nie trzeba. Można trafić w tej książce na sporo informacji lekko pobocznych, np. kilka perełek o samochodach pancernych, o których nie przeczyta się gdzie indziej.
Jasta 30 kiedyś kupię, ale nie jest priorytetem. Natomiast z limitowanej "trylogii" trzeba będzie nabyć Zeebrugge, bo Boelckego i Jasta 23 już mam.

Tak, Jasta 14 dwujęzyczna jest. Dla mnie niemiecki priorytet. Po prostu odzwyczaiłem się od angielskiego, czytam swobodnie, ale wolę jednak niemiecki. No i Dreidekery moja miłość od czasu książki Alexa Imrie. Poloników szukam, jakby co...

Zgoda, Zinnfiguren ma szeroką ofertę, perełki, dobrze pakują, DHL tani, ale trzeba uważać, bo czasem ceny z czapy - Graf Klenau wszędzie w przecenach - u nich jeszcze w tych zaporowych jest. Zgapiłem się i przegapiłem tom o Kawalergardach i teraz już chyba pozamiatane. A był u nich taniej niż w Rosji. Inne zakupy wtenczas miałem, mogły (niby) poczekać, ale...

Belgów i Jasta 30 pod koniec przyszłego tygodnia będę już chyba miał. Tych Belgów doczekać się nie mogę...

Zebrugge ujdzie, ta nowa w miętkich okładkach o myśliwcach marynarki mnie kusi (kilka też innych kusi, niektóre sprzętówki, może ze dwa tomy wybrane o asach). Ale musi poczekać.

Nb. Boelcke mnie podłamał. Ciężka, nieporęczna, fotki jakości gazety, dużo szumu, bez rewelacji, Jasta 23b bez poloników, tak, że tak. Wybredny się zrobiłem.

Tak, akurat ceny u nich bywają wysokie. Ale wygrywają tą ofertą oraz stosunkowo tanią, szybką i dobrze opakowaną przesyłką.
Też czasem podejmuję złe wybory odnośnie do kolejności zakupów - trzeba wyważyć stopień "napalenia" na daną książkę oraz dostępność - czasem lepiej najpierw kupić coś z dalszego miejsca na liście, bo szybko może się wyprzedać.
Aeronaut Books dalej szaleją z wydawaniem, mam sporo zaległości (zwłaszcza seria Blue Max Airmen), a tu nowości też ciekawe - obcokrajowcy w lotnictwie francuskim czy już 2 z 6 planowanych tomów o Fokkerach.
Boelckego jeszcze nie czytałem, tylko podczytywałem, wstępnie bardzo mi się podoba, zobaczymy. Z Jasta 23 jestem bardzo zadowolony. Podobno dalej w planach Jasta 11 (2 tomy chyba) oraz m.in. moja ulubiona Jasta 5

Gadacie tak o tych zagranicznych księgach, gadacie, aż żem se nakupował kniżków za 200 ojro...

Hehe, pochwal się - co nabyłeś drogą kupna?

Wrzucę fotkę, jak spłyną

Jasta 11? W twardej? Bierę!

Co to za książka o tych obcych we francuskim lotnictwie? Guttmann coś wreszcie puści? W latach 90xx w Windsocku była taka seria. Daj linka. Znów kasa się ulotni.

Rzeczywiście, metoda musi być, ale jak sam wiesz - metoda - nie równa się - zdrowy rozum. I czasem coś przechodzi koło nosa, a inne leżą, więc mogły poczekać. Ech, tych Kawalergardów żałuję.

Tak, Zinnfiguren ma plusy dodatnie i plusy ujemne. Tak jak napisałeś.

Jasta 5? Dlaczego?

Jaki jest ogólny poziom merytoryczny taśmówki Aeronaut? Nie potrafię ocenić. A tempo podejrzane.

Ursi, wrzucaj fotki.

Czy Jasta 11 w twardej? Wątpię, chyba dali sobie spokój z takimi eksperymentami, no ale zobaczymy.

Tak, oczywiście Guttman: https://www.amazon.com/dp/1953201148/re ... YuQxLS-b-g

Jasta 5 lubię z kilku powodów - "Złoty Triumwirat" (jedyna Jasta z trzema pilotami z 30+ zwycięstwami), początkowe osamotnienie podczas bitwy pod Cambrai i nawet ataki na czołgi, użycie trójpłatowców, użycie zdobycznego brytyjskiego samolotu, znane przypadki skoków spadochronowych. Mieli wszystko co lubię

Jakość seryjnych rzeczy Aeronauta? Blue Max Airmen na pewno warto, co do książek o sprzęcie to miałem póki co zbyt mało styczności.

Czyli będzie można "wolniej" inwestować, bo druk na życzenie. I dobrze i źle...

Super! Guttman wymiata! Kupię w ciągu kwartału!

Dobre! Nie znam Jasta 5. Polonika jakieś są?

Dzięki! Bo "taśma" mogła byś świadczyć o niskim poziomie. Ale jak widzę nie mam racji.

Szczerze mówiąc pod kątem poloników nie szukałem. Popatrzę na dniach do dwuczęściowego Windsock Speciala o Jasta 5, póki nie ma książki z Aeronauta to jest podstawowe źródło.