Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Cmentarze I wojny światowej
KG
Posty: 858
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Post autor: KG » 27 sty 2025, 08:30

Dzięki.
Wstawiaj. Źródło podane.

Zakrz
Posty: 35
Rejestracja: 29 mar 2020, 20:48

Re: Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Post autor: Zakrz » 27 sty 2025, 08:56

Nie widzę przeszkód by powielać dalej zdjęcie porucznika Krokowskiego.

Link do zdjęcia: https://ria1914.info/index.php/%D0%A4%D ... %D1%87.jpg

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
DAR
Posty: 474
Rejestracja: 02 cze 2018, 23:05
Kontakt:

Re: Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Post autor: DAR » 27 sty 2025, 23:27

Dzięki, już ściągnięte i gotują się do publikacji. :)
"Dobre od złego jeden krok dzieli - mówi przysłowie
Więc chyba i złe od dobrego?"

Aleksander Sołżenicyn Archipelag Gułag

YXZ
Posty: 2
Rejestracja: 11 mar 2025, 11:32

Re: Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Post autor: YXZ » 17 mar 2025, 20:01

Podasz link do swojej publikacji ? Jestem ciekaw co tam będzie😀

YXZ
Posty: 2
Rejestracja: 11 mar 2025, 11:32

Re: Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Post autor: YXZ » 03 lip 2025, 19:16

KG , w swojej wypowiedzi cytowałeś informacje z książki Hinter den Fronten Galiziens, w tym wyczytałem że w rejonie Wichrazu były pozycje rosyjskie, czyli co Rosjanie mieli wcześniej przed 8 grudnia Wichraz bo wiem, że Zonie mieli, lecz co do Wichrazu nie mam pojęcia. Oraz które to miejsce chłopak wskazał Księdzu gdzie leżeli martwi Tyrolczycy, bardzo ciekawe info

KG
Posty: 858
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Wola Nieszkowska – groby oficerskie

Post autor: KG » 05 lip 2025, 20:06

Feldkurat w Deutschordens Verwundetenspital Nr. 4 Karl Gögele w tym czasie pełnił swą służbę w Bochni. Wybrał się na wycieczkę, by zwiedzić okoliczne pobojowiska. OPisał swoje obserwacje, powtórzył zasłyszane wieści.
Dodatkowe informacje topograficzne.
Gdy jechali samochodem od strony Pogwizdowa widać było w oddali na wzgórzu w Woli Nieszkowskiej budynek szkoły a nad jej dachem, na kolejnym wzgórzu, drewniane krzyże cmentarza Tyrolczyków. U podnóża wzniesienia zostawili samochód i poszli w kierunku szkoły, skąd skierowali się w prawo, gdzie na szczycie wzgórza w sosnowym lesie był inny cmentarz (Zonia)
Potem byli poprowadzeni przez jakiegoś chłopaka przez wzgórze w dół (über den Hügel hinab), przez otwarte pola i łąki w kotlinę/obniżenie (Talsenke), przeszli bagienko, po czym przez niskie krzaki na wzgórze. I tam były opisane w poście ślady walki.

Nic o powrocie do szkoły, skąd zapewne i bez przewodnika trafiliby łatwo na cmentarz, więc byłby to opis przejścia na wprost z jednego na drugi cmentarza. Niezbyt to odpowiada zapamiętanym przez mnie szczegółom, ale też wiele się zmieniło przez ponad 100 lat, a i moja pamięć nie taka jak kurata Gögele.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości