Dojścia do cmentarzy

Cmentarze I wojny światowej
tadeks
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2018, 19:12

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: tadeks » 02 mar 2023, 22:12

Jan Majewski pisze:
02 mar 2023, 18:47
Opis z mojego "kapownika"...
Może kolejny raz przyda się - może jeszcze tej wiosny. Janek, a kiedy jechałeś? Bo piters autem od góry do cmentarza nie przedostał się.
piters pisze:
02 mar 2023, 20:39
Ja próbowałem dobrać się od strony Wału - skończyło się na męczarniach po polnej dróżce. Dałem spokój na wjeździe do lasu...
Zależy, jakie wysokie zawieszenie posiada auto. Najbezpieczniej jednak będzie podjechać od południa. Chyba, że coś tam dołożyli "modernizacji", bo byłem dwa lata temu.
Jadąc od Siemiechowa nie interesuje mnie zawracanie przy cmentarzu 182, planuję przebicie do góry. Ew. jadąc od Wału/Lichwina planuję zjazd do Siemiechowa. Wykluczam dojście pieszko od zielonego szlaki i powrót tamże. To będzie dłuższa objazdowa dniówka cmentarna.
Auto. Prawdopodobnie będę to auto Andrzeja S., znanego Jankowi M. Kierowca weryfikując teren będzie decydował podpierając się powyższymi podpowiedziami za, które dziękuję.

Pazuzu
Posty: 46
Rejestracja: 01 cze 2018, 12:18

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: Pazuzu » 03 mar 2023, 07:16

No ja swoją toyotą kombi nie przejadę, za niska, nie ma szans, dlatego 182 odwiedzam przy okazji cmentarzy na Wale, zostawiając auto tam gdzie p. Jan pisał o odejściu drogi gruntowej na wprost. Spacer na max. 20 minut bez koniecznosci robienia kilometrów autem.

KG
Posty: 758
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: KG » 03 mar 2023, 10:54

Jest tam przejezdna droga. Prowadzi slalomem między zabudowaniami. Problem w tym, że mniej więcej w miejscu zaznaczonym czerwoną kreską stoi tablica z informacją, że teren prywatny i wstęp za zgodą właściciela. W dół. A jak w górę – nie pamiętam.
Natomiast ta druga droga chyba nadal jest więcej niż problematyczna dla samochodów.
https://images92.fotosik.pl/651/0d531f933dfafdaemed.jpg
Czerwona strzałka – skręt w kierunku cmentarza 185 na Gródku w Lichwinie (asfalt).
Gwiazdka – cmentarz 186 w Lichwinie.

Jan Majewski
Posty: 143
Rejestracja: 28 maja 2018, 23:11

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: Jan Majewski » 03 mar 2023, 12:20

tadeks pisze:
02 mar 2023, 22:12
...Może kolejny raz przyda się - może jeszcze tej wiosny. Janek, a kiedy jechałeś? Bo piters autem od góry do cmentarza nie przedostał się.[/quote]

Środek lata, jakieś 5-6 lat temu.

tadeks
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2018, 19:12

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: tadeks » 03 mar 2023, 12:40

KG pisze:
03 mar 2023, 10:54
Jest tam przejezdna droga. Prowadzi slalomem między zabudowaniami. Problem w tym, że mniej więcej w miejscu zaznaczonym czerwoną kreską stoi tablica z informacją, że teren prywatny i wstęp za zgodą właściciela...
Natomiast ta druga droga chyba nadal jest więcej niż problematyczna dla samochodów.
Przypuszczam, że właśnie tą drogą slalomem między zabudowaniami przejechał Janek M. Czyli jest przejazd. Czy pytał o zezwolenie na przejazd przez teren prywatny? Nie pisze nic.

Druga droga wspomniana przez KG i widoczna na załączonym wycinku mapy, "więcej niż problematyczna dla samochodów", to prawdopodobnie droga, którą próbował piters:
piters pisze:
02 mar 2023, 20:39
... skończyło się na męczarniach po polnej dróżce. Dałem spokój na wjeździe do lasu (niedaleko są okopy). Skończyło się na dojściu do cmentarza "na nos" zarastającą dróżką.
A kolejna, wspomniana przez pitersa tuż przed lasem?
piters pisze:
02 mar 2023, 20:39
Ale tuż przed lasem w bok odchodziła inna polna droga, która - jak sądzę - łączy się ze asfaltówką, wychodzącą od Siemiechowa.
Przyglądałem się mapom. To chyba kolejne odbicie na zachód w kierunki 182, ale bardziej na południe od wspomnianej polnej dróżki, bliżej okopów.
Reasumując:
będziemy próbować przedostać się od cmentarza na północ. Jeżeli nie uda się, to wycof 1,2 - 1,3 km. w kierunku Siemiechowa i skręt na zachód w kierunku Jurasówki, dalej na północ przez Wał znanymi mi drogami. Od cm.182 do krzyżówki między cm.187 i 186, to tylko ok.6 km., czyli tylko 5 km więcej od ewentualnego przebicia cmentarz 182/zielony szlak.

KG
Posty: 758
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: KG » 18 mar 2023, 17:29

Wspominana dróżka jest teraz wyasfaltowana do granicy Siemiechowa, dalej kilkaset metrów do asfaltu w Lichwinie utwardzone kamieniem.

tadeks
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2018, 19:12

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: tadeks » 31 mar 2023, 09:31

Dojazd do cm.182.
piters pisze:
02 mar 2023, 20:39
Ja próbowałem dobrać się od strony Wału - skończyło się na męczarniach po polnej dróżce.
Pazuzu pisze:
03 mar 2023, 07:16
No ja swoją toyotą kombi nie przejadę, za niska, nie ma szans...
Panowie, już z góry pod cmentarz dojedziecie bez problemu.
KG pisze:
18 mar 2023, 17:29
Wspominana dróżka jest teraz wyasfaltowana do granicy Siemiechowa, dalej kilkaset metrów do asfaltu w Lichwinie utwardzone kamieniem.
A wygląda to tak: jadąc wzdłuż zielonego szlaku od strony Wału, nie skręcamy na slalom między zabudowania, a jedziemy prosto drogą "utwardzoną kamieniem":
Obrazek
Po widocznym na powyższym zdjęciu skręcie w prawo dojeżdżamy tą drogą do asfaltu przy tabliczce "Siemiechów" i nim pod niedaleki cmentarz:
Obrazek


Slalomem przez prywatne posesje nie trzeba już kombinować, bo to od góry i z dołu zakazane.
Od góry
KG pisze:
03 mar 2023, 10:54
(...) stoi tablica z informacją, że teren prywatny i wstęp za zgodą właściciela. W dół. A jak w górę – nie pamiętam.
A od dołu wygląda tak:
Obrazek

tadeks
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2018, 19:12

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: tadeks » 03 kwie 2023, 10:56

Przed planowaną wizytą na cm.155 na forum zadałem pytanie o możliwości dojścia. Janek Majewski podpowiedział mi:
Jan Majewski pisze:
30 gru 2022, 09:41
... przy domu nr 75 (z lewej) zostawiamy samochód i pieszo w lewo, łąką do samotnego opuszczonego domu ze stodołą, położonego na skraju lasu. Cmentarz w górze, na wprost za nim na leśnej polanie.
Ja to zweryfikowałem na miejscu i znalazłem mniej skomplikowane i krótsze dojście. Nie trzeba przechodzić przez łąki, pola i wspinać się z parowu. Jeżeli się wie, gdziez podjechać autem, to na ten cmentarz trafi się bez problemu.
A wygląda to tak: wspomniany prze Janka dom nr 75 leżący ok. 300 m. na pd.wsch. od cmentarza trzeba minąć, przejechać jeszcze na pn. ok. 300 metrów, skręcić w lewo, przejechać w kier. zach. ok. 150 m. i ponownie skręcić w lewo drogą w kierunku widocznych na zdjęciu zabudowań nr 77(71?). Po ok. 80-100 metrach od ostatniego skrętu parkujemy obok drogi - jak na zdjęciu. Do zabudowań, gdzie ktoś się kręcił i stał samochód nie dojeżdżamy. Idziemu widoczną na zdjęciu na prawo od auta szeroką przecinką prosto jak po sznurku w kierunku cmentarza:
Obrazek

To od auta do cmentarza ok. 200 szerokiej, lekko z góry drogi, która przed cmentarzem wygląda jak na poniższym zdjęciu. Cmentarz widać w głębi.
Obrazek

Weryfikuję więc info, że cmentarz jest trudny do odnalezienia.
Sam cmentarz odchwaszczony i znajdował się na nim jedynie 1 (jeden) znicz, co jest rzadkością.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
piters
Posty: 69
Rejestracja: 04 cze 2018, 10:36

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: piters » 03 kwie 2023, 16:24

Ja tak właśnie szedłem do 155. No prawie tak, bo zatrzymałem się nieco bliżej owego domu i do przecinki dostałem się przez zagajnik. Nikt się nie czepiał, po polu tylko gonił jakiś spory pies, ale niegroźny. W niższej części przecinki była spora roślinność, ale w niej wyraźna ścieżka przechodząca w drogę widoczną na drugiej fotce. Będąc na miejscu stwierdziłem, że wbrew zasłyszanym legendom dość łatwo ten cmentarz znaleźć.

tadeks
Posty: 93
Rejestracja: 09 cze 2018, 19:12

Re: Dojścia do cmentarzy

Post autor: tadeks » 06 kwie 2023, 14:13

Cmentarz 162 - Tuchów.
Kręcąc się w marcu w okolicach Tuchowa postanowiłem odwiedzić miejsce po nieistniejącym kirkucie i tam zlokalizowanym cmentarzu wojennym 162.
Wyczytać o nim w wielu źródłach można: nie istnieje, zdewastowany. Na większości map też nie jest on zaznaczany, np. mapach Compassu.
Szczegółową lokalizację podał mi Janek M.:
...Sam kirkut leży na skarpie nad posesją nr 73 przy ul Jana Sobieskiego. Nie jest to łąka jak pisze Duda, ale zakrzaczony teren nad budynkiem gospodarczym. Według właścicielki domu kirkut od posesji odgradzają stare akacje, a od łąki wiekowe sosny i lipy. Wąski pas kirkutu ciągnął się przez całą długość łąki. Najstarsza część położona była w najdalszej części oddalonej od domu...

Wiedziałem gdzie leży, ale jak tam dotrzeć, już nie.
Przeglądając mapy logicznie wyglądało przez posesję ul. Jana III Sobieskiego nr 71. Gdy nikogo nie widać przed lub na posesji, to unikam tam przejść. Odpuściliśmy więc to dojście.
Zostawiliśmy auto blisko przejazdu. Może od torów się uda? Wyglądało najbliżej. Poszliśmy torami ok .200 m. i w linii prostopadłej do cmentarza wspięliśmy się na stromą skarpę. Trafiliśmy na ciągi ogrodzeń, które dużym zakolem obeszliśmy i na miejsce przed nieistniejący kirkut dotarliśmy.
Nie polecam tego dojścia, bo jest inne, zdecydowanie krótsze i łatwiejsze. Trzeba przekroczyć przejazd i w górę ulicą przemieścić się ok. 250 m. Tam w prawo przez krótki, zadrzewiony pas jest wejście/wjazd na łąkę w miejscu widocznym na poniższym zdjęciu:
Obrazek

Na odkrytym terenie skręcamy lekko w prawo i dochodzimy do miejsca po kirkucie, do widocznej TABLICY.
Obrazek

O tablicy postawionej w grudniu 2019 roku znalazłem info na stronie "karpaccy.pl .
Może to jest mniej znany, fakt, podobnie jak cm. 162, może komuś się przyda, więc podrzucam namiary:
https://karpaccy.pl/cmentarz-wojenny-nr-162-w-tuchowie/

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości