Chrzanów - warto też przypomnieć, jaki był punkt wyjścia.
Rok 2021
https://images89.fotosik.pl/629/9a985816bc75b235med.jpg
Chrzanów - warto też przypomnieć, jaki był punkt wyjścia.
Absolutnie warto, najświętsze słowa - Szanowny KG. Popatrz sam - ile wartości wniosła Twoja tam wizyta, udzielona konsultacja. Na dzisiaj - cokoliki już po montażu replik tabliczek imiennych i krzyży, w stylistyce "małopolskich"-a'la WUOnGW. Wyszła przy okazji - arcywartościowa historia jednemu z montażystów, który przykręcając jedną z tabliczek - napotkał swojego pra-pradziadka, o którego losie w rodzinie były tylko minimalne informacje - "poszedł na wojnę i nie wrócił" (ale o tym - może ? - jeszcze kiedyś...). Używający FB - mogą spojrzeć.

Uczestniczyłem w wydarzeniu opisanym w tym artykule. Przepraszam za zwłokę w relacjonowaniu (tzw."życie", a jeszcze - w "niepodległym" tygodniu
 ). Garść info i refleksji. Odtworzenie jest - uważam - bardzo dobre - uwzględniając możliwości, czas, teren, sytuację. Nie będę zresztą ukrywał, pogrywał kabotyńsko, coś-tam dotykałem tematu przeprowadzenia tej odbudowy-odtworzenia-uporządkowania, podobnie zresztą jak tutejszy cudowny i znakomity Hoch-Publicysta KG. Mieliśmy świętować tam - już rok temu. Poszło - jak wyszło. Jakość, trwałość prac - bardzo dobra, jeśli uda się zrealizować deklarowany dozór, opiekę - pocieszy nas to miejsce długo. Minusy :
  ). Garść info i refleksji. Odtworzenie jest - uważam - bardzo dobre - uwzględniając możliwości, czas, teren, sytuację. Nie będę zresztą ukrywał, pogrywał kabotyńsko, coś-tam dotykałem tematu przeprowadzenia tej odbudowy-odtworzenia-uporządkowania, podobnie zresztą jak tutejszy cudowny i znakomity Hoch-Publicysta KG. Mieliśmy świętować tam - już rok temu. Poszło - jak wyszło. Jakość, trwałość prac - bardzo dobra, jeśli uda się zrealizować deklarowany dozór, opiekę - pocieszy nas to miejsce długo. Minusy :  (mnie ten Mazurek... no, emocjonalnie tyka, zwłaszcza wykonywany publicznie, na wiele ust) - ale... czegoś mi brakło. Brakowało. Za czymś - rozglądały się oczy, tęskniło to stare, Cekańskie serce. No bo... No, nie pod Biało-Czerwoną walczyli, przysięgali ci, co tam spoczywają. Jakiś maleńki, delikatny, ale znaczący czarno-żółty akcent, czy to w przestrzeni wizualnej, czy choćby muzycznej byłby bardzo na miejscu. Bardzo a bardzo. Tylko - jak do tego przekonać, jak to w świadomość, mentalność - "Polski interiorowej/powiatowej" - wprowadzić... ? Mam - refleksję, odczucie, przemyślenia. Recepty - nie mam.
  (mnie ten Mazurek... no, emocjonalnie tyka, zwłaszcza wykonywany publicznie, na wiele ust) - ale... czegoś mi brakło. Brakowało. Za czymś - rozglądały się oczy, tęskniło to stare, Cekańskie serce. No bo... No, nie pod Biało-Czerwoną walczyli, przysięgali ci, co tam spoczywają. Jakiś maleńki, delikatny, ale znaczący czarno-żółty akcent, czy to w przestrzeni wizualnej, czy choćby muzycznej byłby bardzo na miejscu. Bardzo a bardzo. Tylko - jak do tego przekonać, jak to w świadomość, mentalność - "Polski interiorowej/powiatowej" - wprowadzić... ? Mam - refleksję, odczucie, przemyślenia. Recepty - nie mam.Czuję się zawstydzony po kokardy, zażenowany wręcz, że w swoim raporcie zapomniałem, przeoczyłem udział i zasługę Wojtka Wyziny (a także pewnej grupy osób, z Nim współpracujących, przez Niego koordynowanych) w działaniu aby nie zapomnieć o tym miejscu, aby je jakoś do porządku przywrócić. Wielki to wkład. A że nie zrealizowany wtedy... cóż - polityka, polityka, z ludzką zawiścią przymieszana... aż nadto przecież dobrze to znamy w tej naszej kochanej Ojczyźnie. Uzupełniając informacje - Wojciech Wyzina jest, od lat Społecznym Opiekunem Zabytków, z oficjalnie wpisanym zadaniem zabiegania o dobrostan chrzanowskiego cmentarza/cmentarzy żydowskich. Są po sąsiedzku, więc mam informację, deklaracje, że i C.W.445 będzie pod doświadczonym i serdecznym okiem i dozorem.KG pisze: ↑14 lis 2022, 19:05Wówczas – około roku 2008 – p. Wojciech Wyzina z Chrzanowa opracował szczegółowy projekt (rysunki i tekst) odtworzenia pomnika i pola grobowego, w zasadzie nie różniący się od obecnie zrealizowanego planu. Nawet była już dotacja na horyzoncie, ale jakoś się rozeszło po kościach…
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości