Austro-Węgry

Popełniłem zasadnicze przeoczenie. Otóż, oczywiście, używam "szynela", ale w tłumaczeniach ukraińskich tekstów, opisujących sprawy I-wojenno-wojskowe z perspektywy Ukraińca pod carskim sztandarem.
Z drugiej strony, czym można zastąpić przydługawy "płaszcz wojskowy"? Nie chce mi się wierzyć, że niemczyzna oficjalna nie miała jakiegoś "wielowyrazowego skrótu" (Ursi, jak to się nazywa?), a i też dziwne, że sam Mannschaft nie wynalazł swego określenia na to. Nie wiem, czy to ma związek, ale bardzo podoba mi się słowo Waffenrock...

Waffenrock to bardziej kurtka mundurowa, zatem część podpłaszczowa albo podszynelowa

Ja mam problem o tyle grubszy, że spotkałem się z propozycją tłumaczenia jako "szynel" słowa "Schneemantel" (w oryginale: "snemantel", bo pisał to Czech)... Szynel mi się w tym kontekście nie klei w ogóle, bo sznemantel nawet nie miał kroju płaszcza/szynela...

Trotta pisze: ↑

13 wrz 2022, 20:30

Ja mam problem o tyle grubszy, że spotkałem się z propozycją tłumaczenia jako "szynel" słowa "Schneemantel" (w oryginale: "snemantel", bo pisał to Czech)... Szynel mi się w tym kontekście nie klei w ogóle, bo sznemantel nawet nie miał kroju płaszcza/szynela...

A czy czasem nie jest to jakaś peleryna ochronna "przeciwśnieżna", maskująca?

No właśnie, dla mnie byłoby: biały płaszcz maskujący, peleryna śniegowa itd. To czasem miało formę w kroju zbliżoną do płaszcza, tyle że było cieniutkie, a czasami było czymś w rodzaju kombinezonu, oba typy doskonale widać np. na takim zdjęciu:
https://commons.wikimedia.org/wiki/File ... 518%29.jpg
Zapewne w realiach karpackich często było improwizowane z jakiegoś kawałka białej tkaniny, wyciągniętego skądś prześcieradła... (vide Legenda o Hauptmannie Dobniku)

...z tym Mannschaftem to nie takie dziwne ...szereg sortów mundurowych nosiło i nosi li tylko swoją oficjalną nazwę...rozstrzygnąć mogą zdaje się tylko pamiętniki...współcześnie pytani austriaccy żołnierze też bywają niezorientowani...

Czytam: Bohdan Kołomijczuk, "Ekspres do Galicji"
Cytat wprowadzający na str. 7: Der Mensch ist Etwas, das überwunden soll
tłumaczony jest = Człowiek jest czymś, co trzeba przezwyciężyć

Jest to wypowiedź filozoficzna w sensie: Człowiek jest istotą, którą należy przeobrażać (samą w sobie ku wyższemu celu),
ale mogę się mylić ?

... tłumaczony jest = Człowiek jest czymś, co trzeba przezwyciężyć

Raczej: Człowiek jest kimś, kogo należy doskonalić.

No tak, człowiek jest istotą niedoskonałą...

Stani pisze: ↑

15 wrz 2022, 18:34

Czytam: Bohdan Kołomijczuk, "Ekspres do Galicji"
Cytat wprowadzający na str. 7: Der Mensch ist Etwas, das überwunden soll
tłumaczony jest = Człowiek jest czymś, co trzeba przezwyciężyć

Jest to wypowiedź filozoficzna w sensie: Człowiek jest istotą, którą należy przeobrażać (samą w sobie ku wyższemu celu),
ale mogę się mylić ?

Czy nie jest to cytat z "Tako rzecze Zaratustra" Nietzschego? W wydaniu oryginalnym jest prawie dokładnie tak samo i w pierwszych polskich wydaniach przetłumaczono jako "Człowiek jest czemś, co należy przezwyciężyć" lub "... pokonać".

Dziękuję pięknie za wskazanie źródła.