Na pewno redaktor, dbający o szczegóły, błąd poprawi. Gorzej, gdy przydarzają się takie wpadki na trwalszych „nośnikach” i straszą potem latami.
https://images90.fotosik.pl/555/219d1fb59ec4a167med.jpg
Sven Hedin, opisując swój pobyt w Okocimiu, o Hermannie Pokornym nie wspomniał. Nawet skracając nazwisko do jednej litery, bo tak ukrywał większość nazwisk opisywanych osób.