Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Publikacje książkowe
Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: Trotta » 04 cze 2018, 13:20

Hmm, dwa tygodnie minęły, początek czerwca mamy, a ja nigdzie tego w zapowiedziach nie widzę...

Za to kurcze wychodzi, że EH miał coś faktycznie wspólnego z LIR.33:
http://pauart.pl/app/artwork?id=56541d8 ... ae3811ff6e
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

Incubus
Posty: 403
Rejestracja: 05 cze 2018, 13:05

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: Incubus » 06 cze 2018, 00:33

Jak miło, że krakał z martwych powstał!

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: Trotta » 06 cze 2018, 07:28

Wygląda, jakby tylko na chwilę, bo coś milczy ;)

A wracając do Hohenauera - tytuł szlachecki, brzmiący niemal z francuska (jeszcze w formie czasem stosowanej: de Charlenz) nasz bohater zarobił w lecie 1915 r. pod wsią Charlęż na północny wschód od Lublina.
http://pauart.pl/app/artwork?id=56541d7 ... ae3811ff6c
Być może razem z LIR.33, bo dokładnie w tym miejscu działała wówczas 45.LITD. Mam szczerą nadzieję, że Hohenauer był w tym pułku również w maju 1915 :)
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

KG
Posty: 758
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: KG » 06 cze 2018, 15:24

W Księgarni Akademickiej w Krakowie mówią, że do dwóch tygodni.

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: Trotta » 06 cze 2018, 15:25

O, a wczoraj nic jeszcze nie wiedzieli. Szybko chłopaki działają, BRAVO!
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

dwójkarz
Posty: 1044
Rejestracja: 27 maja 2018, 10:37

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: dwójkarz » 07 cze 2018, 09:13

No to przestępuję z nogi na nogę...

PAU i BN chyba to samo
http://alpha.bn.org.pl/record=b5285691*pol

Awatar użytkownika
Ursi
Posty: 866
Rejestracja: 18 maja 2018, 16:57
Kontakt:

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: Ursi » 08 cze 2018, 16:40

Książka fizycznie już się ukazała. Ja zamówiłem mailowo egzemplarz jak wskazano tutaj:

http://www.pau.krakow.pl/index.php/pl/w ... -sprzedazy

Prace Komisji Historii Wojen i Wojskowości PAU, T. XII, Wojna światowa 1914–1918. Moje wspomnienia
i przeżycia bojowe skreślił Emanuel de Charlenz Hohenauer, generał brygady WP, na wojnie pułkownik wojsk austriackich. Wydała, wstępem i przypisami opatrzyła Ewa Danowska, Kraków 2018 19,00 zł

Przesyłka ma być gratis. Jak oni to robią tak tanio!?
Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.

dwójkarz
Posty: 1044
Rejestracja: 27 maja 2018, 10:37

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: dwójkarz » 08 cze 2018, 18:16

Zamówione.
Tak tanio? Korzystają jeszcze z dotacji Karola Stefana...

dwójkarz
Posty: 1044
Rejestracja: 27 maja 2018, 10:37

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: dwójkarz » 08 cze 2018, 20:49

Przy okazji - czy ktoś wie co w środku?
Prace Komisji Historii Wojen i Wojskowości PAU, T. XI, Wielki przełom. Konflikty zbrojne i przemiany wojskowości 1912–1923, pod red. Michała Baczkowskiego, Kraków 2018

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Wspomnienia Emanuela Hohenauera

Post autor: Trotta » 12 cze 2018, 14:16

Tanio, bo cieniutkie. Dziś powinienem mieć w ręku.

PO UPŁYWIE JEDNEGO DNIA...

No i miałem w ręku, nawet nabyłem. Rozczarowanie moje jest spore, ale wiąże się głównie z tym, że Hohenauer "za późno" jak na moje potrzeby objął komendę 33.LIR. W sumie to się tego spodziewałem.
Co do zawartości: ma to dość ciekawą strukturę, opis wydarzeń miesza się z ogólnymi obserwacjami itede. Momentami jest to wszystko dosyć ogólne. No ale mieć i przeczytać trzeba.
Jeśli Hohenauerowi wierzyć, to faktycznie przez bardzo krótki czas był dowódcą LIR.1, a raczej tego, co zostało z pułku po ofensywie Brusiłowa.

Edycja jest staranna, ale są sprawy, do których przyczepić się wypada. Zorientowani w temacie nie powinni mieć problemów ze zrozumieniem, jak się pułki strzelców miały do pułków obrony krajowej; ale już wprowadzenie pojęcia "Pułk Okręgu Kraków" (z nrem 20.) dziwi i mam nadzieję, że się nie przyjmie ;) W przypisach mamy raczej zgadywanie, niż wiedzę: jeśli wspomniany jest "dowódca armii generał Hoffman" (s. 29, przyp. 94) to raczej nie chodzi o Niemca Maxa, tylko o austriackiego FML Petera Hoffmana (choć ani jeden, ani drugi armią zdaje się nie dowodził). Kiedy autor wspomnień pisze o dywizjonerze, to raczej nie ma na myśli samego Mackensena (s. 40, przyp. 151). W przypisie 161 na s. 45 z pewnym wzruszeniem znalazłem odnośnik do ś.p. starego forum. Przypis 169 na s. 47 całkowicie niepotrzebnie opisuje, jak to "Krakowskimi dziećmi" zwano 13.Pułk Piechoty, skoro jest jasne, że Hohenauer ma na myśli LIR.16 (na szczęście autorka przypisu dostrzega to w ostatnim zdaniu).
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości