Bezimienne bitwy

I wojna światowa (1914–1918)
Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Trotta » 15 cze 2018, 07:40

No więc dokładniej - ja bym się skłaniał ku terminowi "bój/starcie pod Żółkiewką" w ramach bądź bitwy pod Komarowem, bądź bitwy pod Lublinem. Swoją drogą któraś dywizja z X Korpusu (chyba 45) ma w wiedeńskim Kriegsarchiv piękny raport za walki z sierpnia i września...

Podobnie uważam, że tzw. "bitwa pod Łowczówkiem" w ścisłym sensie stanowiła tylko "bój" w ramach znacznie większej bitwy (bożonarodzeniowej?), tak jak "bitwa pod Krzywopłotami" albo "bitwa pod Konarami". Wszystkie one nie były samodzielnymi i wyodrębnionymi starciami, a jedynie elementami (bitew pod Krakowem, pod Klimontowem...).
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

Lutek65
Posty: 15
Rejestracja: 04 sty 2019, 11:25

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Lutek65 » 04 sty 2019, 16:50

Bitwa pod Lublinem?. Pragnę przypomnieć, że była bitwa w okolicy Jastkowa. Jest przecież cmentarz z I wś. Jastków leży ok 10km na zachód od Lublina.

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Trotta » 04 sty 2019, 21:54

Po kolei. Bitwa - roboczo nazwana "bitwą pod Lublinem" (a bodaj w niemieckojęzycznej literaturze nazwa ta się nieco przyjęła) to koniec sierpnia - początek września 1914 r. Po wygranej dla Austro-Węgier bitwie pod Kraśnikiem (skrupulatnie zastrzegam, że chodzi o I bitwę pod K.) toczyły się dalsze walki na przedpolach Lublina. Na sporym froncie. Można je uznać za nierozstrzygnięte, acz zakończone odwrotem austro-węgierskim, albo za zwycięstwo rosyjskie - w końcu Lublina nie oddali.

Legiony wzięły udział w epizodzie walk na Lubelszczyźnie w kolejnym roku. Nie zawadzi przypomnieć, że toczono wówczas serię bitew na poważną skalę - II bitwa pod Kraśnikiem, bitwa pod Urzędowem etc. Z Jastkowem to jak z Łowczówkiem. Legiony nigdy nie stanowiły jednostki na tyle dużej, by móc stoczyć "bitwę" w rozumieniu pierwszowojennym - oczywiście w rozumieniu historyka wojskowości, a nie w ujęciu popularyzatorskim czy patriotycznym.
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

sklsk
Posty: 46
Rejestracja: 25 maja 2018, 07:59

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: sklsk » 04 sty 2019, 22:12

Lutek65 bitwa pod Jastkowem wchodziłaby w skład bitwy pod Lublinem z 1915 roku, Samo określenie dla Lublina może być mylące ze względu na czas zaistnienia. Spotkałem sie z określeniem bitwy pod Lublinem (o Lublin) w 1914 roku, gdzie Lublin nie został zdobyty i drugą w 1915 roku. Z tego okresu pochodzi pierwotny cmentarz w Jastkowie. Jednak nie jest to ten który istnieje dzisiaj. Na obecnym pochowano legionistów a poległych żołnierzy innych narodowści przeniesiono na inne cmentarze.

Z takich bezimiennych bitew to zaproponowałbym coś ze swojego regionu. Okres bitwy komarowskiej zamknięto w wąskich ramach dat i zakończono ją na dacie 2 IX 1914 roku. Na południowym wschodzie mamy bitwę lwowską, całkiem innych armii. Na samym końcu jest element który te dwa okresy łączy, czyli bitwa pod Rawą Ruską, spotkałem sie z określeniem że jest to ostatni etap bitwy lwowskiej, jednak nie do końca mi to pasuje właśnie ze względy na spotkanie i udzaił armii które w tym czasie się jeszcze nie spotkały a do tego bitwa ta zamyka w pewnym sensie okres działań w Galicji wschodniej po którym następuje zdecydowane cofniecie sie na zachód. Okres od 3 do 11 IX 1914 myślę że można byłoby uznać za taką troszkę bezimienną bitwą pod Rawą Ruską.

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Trotta » 04 sty 2019, 22:45

Ale nazwa "bitwa pod Rawą Ruską" jak najbardziej się przyjęła, nawet w polskiej historiografii. Inna rzecz, że nie ma ona opracowania. Jako alternatywną nazwę spotyka się bodaj II bitwa pod Lwowem.
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

sklsk
Posty: 46
Rejestracja: 25 maja 2018, 07:59

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: sklsk » 04 sty 2019, 22:48

No właśnie brak opracowania a z określeniem wyodrębionym jako Bitwa pod Rawą Ruską spotkałem tylko w wikipedii wszędzie figuruje jako II bitwa pod Lwowem

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Trotta » 04 sty 2019, 22:58

Nie mam pod ręką literatury, nie sprawdzę, jak to jest u nas (Dąbrowski, Zgórniak...).
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

sklsk
Posty: 46
Rejestracja: 25 maja 2018, 07:59

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: sklsk » 04 sty 2019, 23:08

nie o to chodzi by od razu sprawdzać ;), ja się po prostu nie znam i jeszcze duuuużo przede mną

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1453
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Trotta » 04 sty 2019, 23:13

Im dalej w las... ;)
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

Krebsrot
Posty: 71
Rejestracja: 24 maja 2018, 22:11

Re: Bezimienne bitwy

Post autor: Krebsrot » 05 sty 2019, 10:13

Koledzy, u Dąbrowskiego (t. I, s. 162-163) bitwa pod Rawą Ruską funkcjonuje jako II bitwa pod Lwowem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości