Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1451
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: Trotta » 21 wrz 2018, 14:32

Konferencja powinna zainteresować tak niepodległościowe, jak i lojalistyczne skrzydła naszego Forum :D

Konferencja naukowa Gdy pękały kordony, a rodziły się granice… Galicja i jej mieszkańcy w drodze do niepodległości


26 października 2018 godzina 8.30 Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie, ul. Podchorążych 2 Aula A1

Program konferencji

Sesja plenarna

(Aula A1)
8.30–8.50: otwarcie konferencji
8.50–9.10: dr hab. Maciej Górny, prof. IH PAN (Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie)
– Galicyjska nie-wojna. Niemilitarne aspekty codzienności wojennej
9.10–9.30: prof. dr hab. Waldemar Łazuga (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu)
– Spóźnieni ministrowie i wstrząs 1918 roku
9.40–10.00: dr hab. Krzysztof Kania (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu)
– Sprawa Galicji na konferencji pokojowej w Paryżu
10.00–10.20: prof. dr hab. Marek Kornat (Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie)
– Wpływ Galicji i jej elit na kulturę polityczną Drugiej Rzeczypospolitej
10.20–10.40: dr hab. Marek Białokur (Uniwersytet Opolski)
– W pierwszym szeregu podąża… Obraz Galicji i jej mieszkańców na drodze do niepodległości
w ujęciu wielkich i małych narracji historycznych
10.40–11.00: prof. dr hab. Vasyl Gulay (Uniwersytet Narodowy we Lwowie)
– Obraz Galicji okresu walki o niezależność ukraińskich i polskich narodów na początku ХХ wieku
w historyczno-politycznym i społecznie-komunikatywnym dyskursie współczesnej Ukrainy
11.00–11.30: dyskusja
11.30–12.00: przerwa kawowa

Sesje panelowe

Sesja I

(Aula A1)
12.00–12.20: dr Robert Gaweł (Muzeum Historyczne Miasta Krakowa)
– Jak automobile z Twierdzy Kraków na Wielka Wojnę pojechały
12.20–12.40: mgr Marcin Mikulski
– Okopy w Beskidach i Bieszczadach... Austro-węgierskie fortyfikacje polowe
w kampanii jesiennej 1914 r. w zachodniej części Galicji
12.40–13.00: dr Sławomir Kułacz (Stowarzyszenie Aktywnej Ochrony Cmentarzy
z I Wojny Światowej w Galicji „Crux Galiciae”)
– Forsowanie Sanu pod Rzuchowem (13–16 października 1914)
13.00–13.20: dr Mariusz Majewski (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Zarys działań bojowych I Pułku Legionów Józefa Piłsudskiego w trakcie walk
na Podhalu (13 XI – 13 XII 1914 r.)
13.20–14.00: dyskusja
14.00–15.00: przerwa obiadowa
15.00–15.20: dr Wacław Szczepanik (Muzeum Historyczne Miasta Krakowa)
– Austro-węgierski XI Korpus w walkach na przedpolach Krakowa w listopadzie i grudniu 1914
15.20–15.40: dr Dariusz Dyląg (Centralny Ośrodek Turystyki Górskiej Polskiego
Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Krakowie)
– Polska kawaleria legionowa w Karpatach Wschodnich. Z dziejów 2. i 3. szwadronu
kawalerii Legionów Polskich
15.40–16.00: mgr Bogusław Głód
– „Czerwone diabły” w Beskidzie Niskim 1914–1915
16.00–16.20: przerwa kawowa
16.20–16.40: dr hab. Jarosław Centek (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu)
– Bitwa pod Radymnem (24–26 maja 1915 r.)
16.40–17.00: mgr Tomasz Woźny (Stowarzyszenie Aktywnej Ochrony Cmentarzy
z I Wojny Światowej w Galicji „Crux Galiciae”)
– Pomiędzy Limanową a Gorlicami. Działania wojenne w Galicji Zachodniej w okresie stabilizacji frontu
17.00–17.40: dyskusja i podsumowanie panelu
Gdy pękały kordony, a rodziły się granice…
Galicja i jej mieszkańcy w drodze do niepodległości
UNIWERSYTET PEDAGOGICZNY
im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
Centralny Ośrodek Turystyki Górskiej PTTK w Krakowie


Sesja II
(Instytut Historii i Archiwistyki, sala 342)
12.00–12.20: prof. dr hab. Urszula Oettingen (Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach)
– Społeczeństwo polskie wobec działań I Brygady Legionów Polskich w Galicji, listopad 1914 – luty 1915 r.
12.20–12.40: dr hab. Isabel Röskau-Rydel (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– I wojna światowa w Galicji w oczach niemieckich i austriackich świadków wydarzeń
12.40–13.00: prof. dr hab. Jan Rydel (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Rola polskich oficerów armii austro-węgierskiej w odzyskaniu Niepodległości
13.00–13.20: dr hab. Dariusz Jeziorny, prof. UŁ (Uniwersytet Łódzki)
– Galicyjscy Żydzi u progu niepodległości Polski
13.20–14.00: dyskusja
14.00–15.00: przerwa obiadowa
15.00–15.20: mgr Natalia Ryś (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Postawy krakowskich kolejarzy wobec wydarzeń z lat 1914–1918
15.20–15.40: prof. dr hab. Jacek Gzella (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu)
– Rola i znaczenia Galicji dla odzyskania przez Polskę niepodległości w koncepcjach Władysława Studnickiego
15.40–16.00: dr Grzegorz Kulka (Uniwersytet Wrocławski) – Zatarg honorowy pomiędzy
płk. Władysławem Sikorskim a posłem Ignacym Daszyńskim, czyli mało znana historia po kryzysie
przysięgowym (sierpień-wrzesień 1917 r.)
16.00–16.20: przerwa kawowa
16.20–16.40: dr Anna Ambrochowicz-Gajownik (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie)
– Od Związku Walki Czynnej do służby w Legionach – Roman Wegnerowicz – publicysta, żołnierz, dyplomata
16.40–17.00: dr Tomasz Gajownik (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie)
– Droga do Niepodległej Romana Michałowskiego - żołnierza i dyplomaty
17.00–17.40: dyskusja i podsumowanie panelu


Sesja III
(Instytut Historii i Archiwistyki, sala 337)
12.00–12.20: dr Paweł Krokosz (Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie)
– Na drodze ku niepodległości. Wieliczka na przełomie XIX i XX w. (do 1921 r.)
12.20–12.40: prof. dr hab. Jan Snopko (Uniwersytet w Białymstoku)
– Stosunek władz „Sokoła” we Lwowie do przygotowań wojskowych w Galicji przed I wojną światową
12.40–13.00: dr Krzysztof Kloc (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Ku Odrodzonej… Rola i znaczenie Krakowa dla polskiej irredenty u progu Wielkiej Wojny
13.00–13.20: mgr Natalia Gabryś-Klus (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Związki Śląska Cieszyńskiego z Galicją. Legion Śląski – droga do odzyskania niepodległości
13.20–14.00: dyskusja
14.00–15.00: przerwa obiadowa
15.00–15.20: prof. dr hab. Mariusz Wołos (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Środowisko czasopisma „Kultura Polski” w latach 1917–1918 w Krakowie
15.20–15.40: mgr Jerzy Kapłon (Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze)
– Listopad 1918 roku we Lwowie
15.40–16.00: dr Konrad Meus (Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie)
– Gdy pękały kordony, a rodziły się granice… Prowincja galicyjska w listopadzie 1918 roku.
16.00–16.20: przerwa kawowa
16.20–16.40: dr hab. Przemysław Marcin Żukowski (Uniwersytet Jagielloński w Krakowie)
– Akademicy galicyjscy wobec obowiązku służby wojskowej (narodowej) w latach 1918–1921
16.40–17.00: dr hab. Arkadiusz Adamczyk, prof. UJK (Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach)
– Kraków i Oleandry. Mit założycielski nurtu piłsudczykowskiego w retoryce politycznej obozu po 1939 r.
17.00–17.40: dyskusja i podsumowanie panelu
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

dwójkarz
Posty: 1044
Rejestracja: 27 maja 2018, 10:37

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: dwójkarz » 21 wrz 2018, 17:30

Ło matko, Gajowniki przyatakują w tandemie...

Ale kilka hitów się kroi!

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1451
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: Trotta » 09 paź 2018, 11:19

Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

oeffag
Posty: 498
Rejestracja: 31 maja 2018, 21:22
Lokalizacja: Ziemie Zabrane. Chwilowo Wwa

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: oeffag » 09 paź 2018, 18:35

Fakt, kilka hitów się kroi.
A czy są przewidziane materiały pokonferencyjne w formie drukowanej?

Incubus
Posty: 403
Rejestracja: 05 cze 2018, 13:05

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: Incubus » 09 paź 2018, 20:52

Rzeczywiście, sporo nowych tematów (i miejmy nadzieję - "hitowych" ich prezentacji); z tym wiąże się pytanie oeffaga o materiały "po...". Skoro w jednym dniu tyle wystąpień, to nie ma innej możliwości, by konferencja spełniła swą rolę, jak tylko publikacja ich wszystkich. Swoją drogą bardzo ambitny program, ale patrząc na grafik czasowy, to śmiem twierdzić, że będą spore obsuwy...
Kuba, nie żebym się czepiał, są różne szkoły geograficzne, ale w skrócie, jak w się mają Bieszczady do Zachodniej Galicji?

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1451
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: Trotta » 10 paź 2018, 07:03

oeffag pisze:
09 paź 2018, 18:35
Fakt, kilka hitów się kroi.
A czy są przewidziane materiały pokonferencyjne w formie drukowanej?
O ile mi wiadomo jest jakiś termin oddania artykułów, bodaj luty następnego roku.
Incubus pisze:
09 paź 2018, 20:52
Kuba, nie żebym się czepiał, są różne szkoły geograficzne, ale w skrócie, jak w się mają Bieszczady do Zachodniej Galicji?
Zacznijmy od tego, że to dość nieoficjalne pojęcie (jako nazwa oficjalna Galicja Zachodnia funkcjonowała dawno temu w odniesieniu do terenów III zaboru a.). Gdyby nie Broch i Hauptmann, nie byłoby pewnie tej nazwy w obiegu; dzięki nim albo przez nich odnosi się ona - via krakowskie Kriegergraeberabteilung - do okręgu I Korpusu. Per analogiam można byłoby - równie ostrożnie - użyć określeń Galicja Środkowa i Galicja Wschodnia (okręgi korpusów X i XI). Gdy pewnego pięknego razu użyto publicznie i w miejscu publicznym pojęcia "pułki środkowogalicyjskie", pewien niedoszły profesor, nie wiedząc o co czepić się prostego magistra, straszliwie to określenie zjechał. Mimo wszystko - byłbym za ostrożnym stosowaniem tego. Trzeba mieć wówczas świadomość, że "Środkowa Galicja" podchodzi nam aż pod Lwów i Stanisławów.

No i teraz tak. Kuba nie użył określenia "Galicja Zachodnia", ale napisał o "zachodniej części Galicji". Zatem nie odwołał się wprost do opisanego przeze mnie trójpodziału; zachodnia część to mogłoby być kilka najdalszych powiatów, a może być i cała zachodnia połówka kraju. Inny referat w tym samym bloku używa nazwy "Galicja Zachodnia" wprost i będzie wymagać dwóch zdań wprowadzenia co do znaczenia terminu - nie każdy jest cmentarnikiem, nie każdy ma Brocha i Hauptmanna przed oczyma.
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

Awatar użytkownika
ergie
Posty: 51
Rejestracja: 31 maja 2018, 21:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: ergie » 26 paź 2018, 20:07

i po konferencji... jak dla mnie było OK, a bezcenne było poznanie wielu z Was, forumowiczów... Przepraszam wszystkich tych, z którymi rozmowy były tylko zdawkowe... ostatnio jestem na niezłym speedzie i czasem wiele rzeczy mi umyka... tak czy siak ja osobiście ciesze się, że zdecydowałem stawić się dzisiaj na UP.
Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wątpliwości.

redbaron
Posty: 68
Rejestracja: 26 maja 2018, 11:00

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: redbaron » 27 paź 2018, 11:46

Ja też jestem zadowolony z konferencji. Zarówno w aspekcie merytorycznym, jak i towarzystkim. Mam tylko nadzieję, że dam radę napisać tekst na czas i że publikacja pokonferencyjna będzie trzymać poziom, jaki widziałem na obradach.

dwójkarz
Posty: 1044
Rejestracja: 27 maja 2018, 10:37

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: dwójkarz » 27 paź 2018, 14:51

Redbaron "coś" przyjmuje: poniedziałek Centrala (obecna), 9 listopada Centrala (dawna). Bez "spidu" nie da się...

Ale do brzegu: jako przeciwnik konfów wszelakich (strata czasu, kawa w litrach, obca agentura strzyże uszami) z niecierpliwością oczekuję na tom po. Bo to jedyny, nie ulotny jak ból dzień po integracyjny, wymierny zysk dla narodu.

redbaron
Posty: 68
Rejestracja: 26 maja 2018, 11:00

Re: Gdy pękały kordony, a rodziły się granice...

Post autor: redbaron » 27 paź 2018, 18:16

dwójkarz pisze:
27 paź 2018, 14:51
Redbaron "coś" przyjmuje: poniedziałek Centrala (obecna), 9 listopada Centrala (dawna). Bez "spidu" nie da się...
Nie, nic nie przyjmuję ;) Kraków - to była improwizacja na podstawie lektury KTB 11 Armii. Lektury dokonanej w pociągu. Warszawa będzie na podstawie napisanego artkułu do PHW (taka była umowa), a Wiedeń muszę przygotować. Także nie przyjmuje, ale uwija się niczym Werner Voss w swej ostatniej walce. Oby tylko finał był lepszy.
Potem będzie sporo pisaniny, ale myślę, że jakoś do lutego się z tym uwinę. To wszystko przez to stulecie niepodległości. Nie planuję dożyć 200. rocznicy, a i na 150 mam niewielkie szanse...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości