Re: Bezimienne bitwy
: 05 sty 2019, 10:26
Może warto spojrzeć, jak do tego podeszli autorzy OUlK, pamiętając przy tym, że mieli swoje osobiste doświadczenia dowódcze, spojrzenie na Austro-Węgry i okres powojenny.
Wykaz bitew, potyczek i innych przedsięwzięć na froncie północnym liczy, tak na oko, ponad 2000 pozycji. Lublin wymieniany jest i w 1914 (dwie fazy 26.08. – 2.09.1914 / 2.09.- 9.09.1914) i w 1915 (zdobycie), a Rawa Ruska z datami 6.-11.09.1914, natomiast Lwów – w wąskich ramach – 9.-11.09.1914. Legiony nie są uwzględnione zgodnie z utrwalonymi i utrwalanymi u nas poglądami. Nie ma więc Jastkowa, podobnie jak Łowczówka czy Marcinkowic, a nawet, o zgrozo, Chyszówek. Albo Uliny Małej, która niewątpliwie zasługuje na wspomnienie w kategorii „inne przedsięwzięcia”.
Wykaz bitew, potyczek i innych przedsięwzięć na froncie północnym liczy, tak na oko, ponad 2000 pozycji. Lublin wymieniany jest i w 1914 (dwie fazy 26.08. – 2.09.1914 / 2.09.- 9.09.1914) i w 1915 (zdobycie), a Rawa Ruska z datami 6.-11.09.1914, natomiast Lwów – w wąskich ramach – 9.-11.09.1914. Legiony nie są uwzględnione zgodnie z utrwalonymi i utrwalanymi u nas poglądami. Nie ma więc Jastkowa, podobnie jak Łowczówka czy Marcinkowic, a nawet, o zgrozo, Chyszówek. Albo Uliny Małej, która niewątpliwie zasługuje na wspomnienie w kategorii „inne przedsięwzięcia”.