Austro-Węgry

krakowska nie była ruchoma (Mobiles), tylko prowizoryczna (Prowisorisches)

dwójkarz pisze: ↑

28 wrz 2020, 11:03

raka trzustki przeżyłem, choć nie powinienem,

O, kufa.... Nie wiedziałem

60 w dwa tyźnie, czyli 30 na tydzień, czyli 6 dziennie. Abstrahując od tego, że nie dają tyle, to przy założeniu że bierzesz do ręki każdy cetel nie dasz rady tyle przeczesać w takim czasie.

Mnie w zimę stać nie będzie raczej. W wiosnę bym celował, no ale w tę wiosnę też celowałem....

A bo to można w dzisiejszych czasach coś zaplanować? Chciałaby dusza do archiwum, tyle że AJPBW co na wiosnę będzie.

Nie wiem, nigdy nie szukałem.

Eeeeee, myślę że to zwykli cekaemiarze. A do Sturmtruppen zostali wcieleni na okoliczność sprzedaży zdjęcia, to słowo w opisie aukcji daje od razu +200% do ceny.

Legiony walczą w oderwaniu, nieledwie same wygrywają wojnę : )

Lubię czasem powtarzać, że gdyby ta durna armia austro-węgierska nie plątał im się pod nogami, to Legiony by sobie same tę wojnę wygrały, i to z jedną ręką za plecami i jeszcze w 1914 roku.

Okólnik z 13 września 1915, oddz[iał] 13 [Ministerstwa Wojny], nr 51978 Jego Cesarski i Królewski Apostolski Majestat najwyższym postanowieniem z dnia 16 sierpnia 1915 raczył najmiłościwiej zatwierdzić zastąpienie w umundurowaniu polowym dotychczasowego koloru szaroniebieskiego [hechtgrau; dosłownie...

.... a na zdjęciach jest podoficer starszy, nie pułkownik.

Nota bene, jeśli to chodziło na nabój 9 x 23 Steyr, to było pistoletem maszynowym. Bodaj czy nie drugim, po Villar Perosie.